3.

DZIECI OFIARAMI WOJEN

Witam wszystkich i od razu na wstępie chciałabym podziękować tym którym blog się spodobał i dali mi motywację by robić to dalej, jestem mile zaskoczona i nie spodziewałam się aż takiego odzewu,zachęcam do komentowania postów i wszelkiej krytyki bo to bardzo potrzebny element w prowadzeniu tego bloga i również zarejestrowaniu się by być członkiem bloga.
Wszystkim jeszcze raz dziękuję!
Długo rozmyślałam nad następnym postem i podjęciem właściwego tematu, tak by nikogo nie zrazić, że będę poruszać tylko same trudne tak naprawdę tematy, ale doszłam do wniosku, że ten blog został założony właśnie z taką myślą by pisać o tym co często jest przemilczane albo poruszane tylko wtedy gdy dana sytuacja się zdarzy...
Nie chcę by moje spostrzeżenia czy poglądy były wyłącznie odbierane pesymistycznie ze względu na dobór moich tematów, muszę pisać o tych sprawach, ale jeśli przesadzę z czymkolwiek zastopujcie mnie i zwróćcie mi uwagę.
Temat który chciałabym podjąć dzisiaj to ofiary wojny w postaci tych najmłodszych, nie będę opisywać i komentować wojny na Bliskim Wschodzie czy innych rejonach świata w których wojna się toczyła i toczy, takie tematy zostanę przeze mnie podjęte ale w osobnych postach, dziś chciałabym się skupić na tym, że to właśnie dzieci tracą życie w wielu bezsensownych potyczkach dorosłych.
Chciałabym podkreślić tutaj jedną istotną rzecz słowo ''ofiara'' to nie tylko mowa o tych którzy zginęli, ale też o wielu rannych i poszkodowanych na których ciążą psychiczne i fizyczne cierpienia jak np. utrata kończyn w wyniku nalotu, strata bliskich co często w konsekwencji oznacza zostanie sierotą, utrata domu,dachu na głową jako poczucie bezpieczeństwa, zły stan psychiczny dziecka co często doprowadza do chęci zemsty i agresji, ma to niestety fatalne skutki.
Szkoda również, że media mówiąc o skutkach wojny skupia się zbyt często tylko i wyłącznie dla sensacji ilością zabitych, nie uwzględniając w zbyt wielu przypadkach ilości rannych i tego jakie niesie to ze sobą skutki...
Pragnę przytoczyć tu dla przykładu jedną historię z udziałem 12-letniego chłopca Ahmeda Khabita pochodzącego z obozu dla palestyńskich uchodźców w Dżeninie na Zachodnim Brzegu który został zabity pomyłkowo przez izraelskiego żołnierza który myślał i był pewny o tym, że Ahmed trzyma w ręku prawdziwą broń która zamiast tego była zabawką...
Postawą na którą trzeba i należy zwrócić uwagę jest ojciec chłopca który po śmierci syna zgodził się by narządy syna zostały oddane do przeszczepu, dzięki tej decyzji również izraelskie dziecko dostało nową szansę życia...
Niestety sytuacje takie jak ta zdarzają się tam bardzo często,a konflikt izraelsko-palestyński trwa już bardzo długi czas. (więcej na temat całej tej historii zawarte jest w filmie dokumentalnym pt. Heart of Jenin)

(na zdjęciu Ahmed Khabit)

(na zdjęciu ojciec Ahmeda Khabita niosący ciało swojego syna)

Oto kilka wiarygodnych danych pokazujących do czego doprowadzają konflikty zbrojne i ukazujące oblicza wojny:

• ponad 2 mln dzieci ginie rocznie z powodu konfliktów zbrojnych
• 6 mln dzieci zostaje poważnie rannych
• 22 mln dzieci jest pozbawionych dachu nad głową
• 10 tysięcy dzieci ginie rocznie z powodu min
• 10 mln dzieci było świadkami przerażającej brutalności lub walk                                     

Dane mówią same za siebie dlatego ten jeden przykład powinien posłużyć i pokazać miliony ludzkich tragedii z udziałem najmłodszych.
A tym których wojna nie dotyczy i narzekają, że czegoś im brakuję zachęcam do przemyśleń i dziękowanie,że ich najbliżsi, brat, siostra, matka,ojciec, córka czy syn po prostu żyją i są zdrowi...
Resztę zobrazują zdjęcia które zamieszczam poniżej:

 

I niestety znów zdjęcia i zamieszczony poniżej film to tylko przykłady tego co ma miejsce...

 

( Syria 2011 )

''W trakcie pokoju, synowie grzebią swoich ojców;

podczas wojny, ojcowie grzebią swoich synów.'' - Herodot

''Za wojnę są odpowiedzialni nie tylko ci, którzy ją bezpośrednio wywołują, ale również ci, którzy nie czynią wszystkiego co leży w ich mocy aby jej przeszkodzić.'' - Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

''Każda wojna jest ostatnią'' - Jean Giraudoux

Z pozdrowieniami autorka blogu zyjemydlainnych.blogspot.com